Handmade rośnie w siłę – moda na domową robotę
Internet dostarcza nam wciąż nowych możliwości. Na podstawie zdobywanych w nim informacji uczymy się, jak żyć wygodniej, bardziej komfortowo i taniej. Przy okazji rozwijamy posiadane już umiejętności i zdobywamy nowe całkowicie za darmo. Nic więc dziwnego, że od lat moda na produkty domowej roboty rośnie w siłę.
Handmade jako sposób na zaoszczędzenie pieniędzy
Wchodząc w świat produktów handmade, czyli ręcznej roboty, nie da się nie zauważyć płynących z niego korzyści finansowych. W sieci znajdziemy przepis na wszystko; od naprawy pralki z filmikiem instruktażowym aż po domowej roboty chemię gospodarczą. Chcąc zaoszczędzić trochę pieniędzy, coraz częściej szukamy rozwiązań naszego problemu właśnie w Internecie. Nie chcemy już dzwonić po hydraulika przy obluzowanym kolanku pod zlewem czy zanosić butów z ruszającym się obcasem do szewca. Daje nam to korzyść nie tylko finansową, ale także pozwala podnosić swoje umiejętności i stawać się coraz bardziej niezależnym.
Do samodzielnej nauki wytwarzania nowych przedmiotów przekonuje również rosnący popyt na rzeczy domowej roboty. Świadomość konsumencka rośnie i coraz głośniej mówi się o etyce kupowanych w sieciówkach ubrań czy gadżetów. Chętnie wspieramy małe biznesy i cieszymy się przedmiotami produkowanymi w domowym zaciszu, wiedząc, kto i w jaki sposób je wytwarza. Łatwo wyczuć w tym możliwość dorobienia dodatkowego grosza; ucząc się dziergać szaliki na drutach czy wytwarzać świeczki, mamy możliwość ich późniejszej sprzedaży.
Przedmioty wytwarzane w domu są unikatowe
Nie tylko chcemy tworzyć swoje produkty, ale także coraz częściej kupujemy te handmade. Odznaczają się wyjątkowym stylem i wyższą jakością wykonania. Decydując się na zakup mydełek domowej produkcji, wiemy, że zostały wykonane z naturalnych składników i wyjątkowo dokładnie, a nie „maszynowo”. Daje to poczucie pewnego luksusu – to w końcu przedmioty zrobione specjalnie dla mnie, na zamówienie.
W przypadku odzieży domowej roboty ogromną zaletą jest również jej unikatowość. Kupowanie ubrań w sieciówkach wiąże się ze świadomością, że takich samych koszulek jest na świecie kilkaset tysięcy. Jeśli zlecimy jej uszycie małej, domowej firmie, to albo dostaniemy produkt, którego nikt inny nie ma, albo taki, którego pojawiło się co najwyżej kilkadziesiąt sztuk.
Depresja wieku starszego, powody jej powstania, oraz zagospodarowanie czasu wolnego
Produkty handmade idą w parze z naturą
Zwracamy coraz większą uwagę na składy kupowanych produktów. Rezygnujemy z mocnej chemii i odkrywamy moc naturalnych olejków czy, wracając do wzorców naszych babć, przypominamy sobie o mocy czyszczącej sody, octu i cytryny. Osoby, które chcą mieć pewność, że stosowane przez nie kosmetyki są zdrowe dla skóry, chętnie korzystają z ogólnodostępnych w sieci przepisów. Zrobimy dziś sami mydło, świecę sojową czy z wosku pszczelego, płyn do mycia szyb, a nawet proszek do prania.
Modę na robótki ręczne stale podbijają także wybory ekologiczne; rezygnując z jednorazowych opakowań, staramy się jak najwięcej robić sami, a jak najmniej kupować. Produkty domowe to więc nie tylko oszczędność pieniędzy, ale także życie przyjazne środowisku, wyjątkowy styl i pewność, że posiadane produkty są w pełni fair trade.